Ostatnimi czasy jestem zakochana w czerwonej pomadce. Nadaje się na każdą okazję, twarz staje się bardziej wyrazista i czuję się w niej bardzo kobieco.
Na zdjęciach została nałożona, w mój sekretny mało profesjonalny sposób;-) za pomocą palca, delikatnie wklepując. Daje to efekt delikatnie, ''naturalnie'' czerwonych ust.
Nie zależało mi aby było to perfekcyjne nałożenie, chciałam aby pomadka dopasowała się do kształtu ust, które z reguły są asymetryczne.
Moje usta takie właśnie są i tylko ten sposób nie podkreśla tego.
Pozdrawiam:*
AgnesBlog
http://fasterbetternicer.blogspot.co.uk/
tez uwielbiam nosic czerwien na ustach nawet na codzien
OdpowiedzUsuńmoja ukochana to matowa czerwien ze sleek ktora jest nie do zdarcia x x x
this look is so nice..!! i love this type of leather jacket..!!!
OdpowiedzUsuńdzisiejszy makijaż taki delikatny i powiem Ci, że bardzo ładnie Ci w nim :)
OdpowiedzUsuńszminka mnie kompletnie nie interesuje ale Ciebie brałbym w ciemno ;C
OdpowiedzUsuńtez lubie czerwona szminke, choc na sobie nie bardzo, moze mam zly odcien czerwieni;)
OdpowiedzUsuńPaulina