Przez ostatnie pół roku miałam ''dziwne przygody'' z farbami do włosów L'oreal. Przez ostatnie dwa farbowania byłam w Polsce i używałam mojej ulubionej farby L'oreal Recital Preference Copenhague, która daje efekt delikatnie popielatych włosów. Mnie to osobiście bardzo przypadło do gustu i czuję się w nim rewelacyjnie. Farba dostępna jest w Polsce. Jako, że przeszukałam cały Londyn i jej nie znalazłam, pozostało mi zakupienie koloru Stockholm, który na opakowaniu prezentuje się całkiem przyzwoicie. Reszta farb z L'oreal tutaj jest słoneczna, ewentualnie mogłam wybrać coś z innej firmy, ale wybór jest też dość mały (jeśli chodzi o odcienie popielate, platynowe).
Kolor przed farbowaniem zrobił się troszkę inny niż zwykle-prawdopodobnie przez olejowanie włosów olejem kokosowym, który mi je przyciemnił i nadał miodowego połysku...
!!nie polecam tego oleju do olejowania blond włosów w odcieniach platyny lub popieli!!
Plusy:
- dobrze się rozprowadza
- fajna buteleczka, w której się miesza zawartość
- jedno opakowanie wystarcza na moje długie włosy
- świetna odżywka
- równo pokrywa odrosty
- nie niszczy aż tak włosów włosów
- ma nieprzyjemni zapach
- cena
- inny kolor niż na opakowaniu
Do żelu koloryzującego i kremu utleniającego dodałam High Shine Elixir, coś o konsystencji olejku- było dołączone do farby.
Farbę trzymałam 20 minut na odrostach i 15 minut na całości. Efekt mnie nie powalił, ale przynajmniej stonował zółto-miodowe pasemka.
Od razu po wysuszeniu...
Po nałożeniu olejku arganowego...
Farbę polecam, chociaż trzeba się liczyć, że na każdych włosach wyjdzie inaczej.
Pozdrawiam wszystkich z pięknego, słonecznego Londynu:*
AgnesBlog
Kiedyś farbowałam włosy lorealem odcieniem "skandynawski blond". Uwielbiałam ten kolor był baaaardzo jasny, platynowy. Bardzo mi się podoba odcień jaki Ci wyszedł wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńAle i tak jest inni niż na opakowaniu, producent wprowadza ludzi w błąd;-)
Usuńmasz bardzo ładne włosy, ja samodzielnie swoich nie farbuję.
OdpowiedzUsuńjejku jaka ty jesteś zgrabna :)
OdpowiedzUsuńja kiedyś farbowałam loreal ale od jakiegoś czasu używam tylko perfect mause i jestem zadowolona efekt porównywalny jest z loreal praktycznie taki sam okres czasu trzyma się na włosach
Zastanawiałam się nad tymi farbami, nawet był kolor który mógłby mi odpowiadać, może go sprawdzę na następny raz...:P
UsuńBardzo ładny kolor:)
OdpowiedzUsuńZ dnia na dzień staje się ładniejszy, za sprawą szamponu Silver Touch...:-)
UsuńJa na razie włosów nie farbuje wiec jestem totalnie nie w temacie jesli chodzi o farby;-)
OdpowiedzUsuńAgnessss to są spodenki!!!:):D To ja czekam na fotorelacje z twoja wersja fit!!:P
OdpowiedzUsuńBuziak :*
ha ha:D spodenki...jasne;-)
UsuńPodoba mi się efekt jaki dała na włosach *_*
OdpowiedzUsuńbardzooo ladnie kolor wyszedl!a co do kosmetykow z ziaja sopot spa to na dobrekosmetyki.co.uk je znajdziesz x x x
OdpowiedzUsuńhaha no Ci mowie tylko ze na moich solidnych nozkach jak siadam wszystkie spodenki sie podwijaja :D i tak wyszlo;p
OdpowiedzUsuńok, ok niech będzie;-)
UsuńRównież polecam te farby, dołączona odżywa świetna, ja w weekend farbuje włosy więc następna moja stylizacja będzie już z nowym, bardziej wyrazistym odcieniem;
OdpowiedzUsuńno to teraz mnie zaciekawiłaś:-)
Usuńodżywka rewelacja, uwielbiam ją
naprawdę fajny kolor wyszedł!! i bardzo zazdroszczę Ci tego Londynu!!
OdpowiedzUsuńnominowałam Cię do nagrody Liebster Award! o co w tym chodzi możesz sprawdzić na moim blogu!
gorąco zachęcam Cię do wspólnej zabawy!!
pozdrawiam!
Śliczny kolor wyszedł! ; )
OdpowiedzUsuńJa osobiście swoich włosów nie farbuję. ;)
lubię tę farbę;)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci tego, że mieszkasz w Londynie :) Chciałabym się wyrwać z Polski. Z jednej strony ciężko zostawić całą rodzinę, z drugiej od zawsze marzyłam, by mieszkać w USA. Może kiedyś uda mi się zrealizować swoje marzenia :) Bardzo podoba mi się Twój kolor włosów! Od małego chciałam być blondynką :D Jednak mam za to niezidentyfikowany, coś na przełomie ciemnego blondu a brązu. Na razie nie farbuję włosów i pozostawiam naturalny, jakoś szkoda mi je zacząć farbować :)
OdpowiedzUsuńWłosy odrastają i zamiast zastanawiać się nad byciem blondynką, zacznij nią być :-) nie ma co marnować życia na takie szczegóły- serio ci pisze...to nie ma sensu- tylko myśleć.
UsuńPrzeprowadzka do Londynu była bardzo spontaniczna, bo w 15 listopada mój narzeczony dostał tam pracę, a od 1 grudnia już tutaj mieszkaliśmy- przeprowadzka na zwariowanych papierach...:-)
Zdecydowanie w życiu potrzeba spontaniczności ;) Mnie się marzy Nowy Jork, a jeżeli nie wypali to również Londyn :) Blondynką raczej chciałam być kiedyś. Obecnie bardzo podoba mi się słodki czekoladowy brąz i chyba się zastanowię poważniej nad zmianą koloru ;)
UsuńNebeskaa
Usuńco robisz by miec taki brzuszek?