6/01/2013

Fitnessowy Rachunek Sumienia

Ostatnie miesiące obfitowały w wyzwania i przełamywanie swoich barier, nie tylko pod względem Fitness, ale całego Mojego Życia:-)
Fitnessowy Rachunek Sumienia:
A6W
WallSit
Squats
Bieganie
Bez Słodyczy


Nowe wyzwania podjęte pod koniec maja:
  Squats- kontynuacja: codziennie więcej o 10
Bieganie-kontynuacja
 Nauka jazdy na wrotkach
Wyzwanie Szpagatowe :>

źródło: internet

Mój Codzienny Rytuał: kiedyś to było wyzwanie- dziś codzienność:
ćwiczenia
podejmowanie nowych wyzwań
zdrowe odżywianie
"nowe" ŻYCIE BEZ SŁODYCZY, które trwa od początku marca 2013

Pierwsza jazda na wrotkach przed domem :-O szał wrotkowy!! Yeah!! ;-)

Ulubiona sałatka z marchewki i jabłka. Mniam!! Sycąca i zdrowa.

Każde wyzwanie/cel, który sobie wyznaczyliśmy możemy zakończyć powodzeniem. Wszystko zależy od nas samych. O czym trzeba pamiętać?

#1 Pracowitość-Nic nie przychodzi samo od siebie: na efekty trzeba ciężko pracować.

#2 Sumienność- Jeśli przyłożymy się w wykonywaniu czynności z założonego celu- przybliży nas to ku jego efektywnemu końcowi.

#3 Staranność- wykonujmy wszystko dokładnie- jeśli są to ćwiczenia: zanim je wykonamy poczytajmy o technice. Zapobiegnie to kontuzji,a co za tym idzie przerwaniu wyzwania.

#4 Nigdy Się Nie Poddawaj- jeśli coś ci nie wychodzi, nie odpuszczaj. Spróbuj raz jeszcze lub odetchnij jeden dzień- może w następnym dniu  pójdzie Ci lepiej.

#5 Planowanie- rozpisz sobie zaplanowane wyzwania, ułatwia to ich wykonanie.

#6 Uprzejmość- bądź dla siebie uprzejmy, nie katuj się rygorystycznymi dietami, nie zmuszaj do ćwiczeń, które są dla ciebie trudne i bardzo męczące. Kochaj siebie i daj sobie czas na wszystko. Małymi kroczkami osiągniesz więcej, niż jak nagle będziesz chciała przeskoczyć do wysokiego poziomu.

I Pamiętaj:
NIE MUSISZ BYĆ WIELKI JAK ZACZYNASZ, ALE MUSISZ ZACZĄĆ BY BYĆ WIELKIM!!

Agnes:*

27 komentarzy:

  1. Gratuluję,dzielna jesteś:) Trzymam kciuki za next time:):*

    OdpowiedzUsuń
  2. Patrząc na Ciebie motywuję się do dalszego działania. Ja niestety nie jestem jeszcze w stanie TYLE ćwiczyć dziennie (ciągle waga daje o sobie znać i przeszkadza).
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyznacznikiem wagi powinno być lustro i to jak Ty się czujesz w swojej skórze.

      Usuń
  3. jesteś pozytywnie nastawiona do życia i dlatego tak świetnie wyglądasz.
    Oczywiście wiele zawdzięczasz również samej sobie, swojej pracy

    OdpowiedzUsuń
  4. jestes mega inspirujaca
    piszesz szczerze I pokazujesz rezultaty
    figure masz jak marzenie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Aniu:* to bardzo wspaniałe czytać tak miłe słowa:-)

      Usuń
  5. mialam zaczac a6w miesiac temu i troche mi sie zapomnialo;p

    OdpowiedzUsuń
  6. to ty na zdjęciu ? Masz piękne wrotki i boskie nogi !

    Kurde jeśli ty dałas radę tak długo bez słodyczy to i ja dam rade . dla lepszego ciała i lepszego samopoczucia.

    ciesze się że tak dobrze poszło ci w maju i powodzenia w czerwcu !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na każdym zdjęciu jestem Ja:P
      Bez słodyczy już będę żyć:-) postanowione!

      Usuń
  7. Od kilku dni czytam Twojego bloga i przyznam, że działasz na mnie bardzo inspirująco:) Zaczęłam razem z Tobą "28-Day Fitness Challenge". A czy mogłabyś podać jakiś przykładowy, zdrowy jadłospis?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę podać mój przykładowy zdrowy jadłospis- jestem pasjonatką zdrowego żywienia, ale nie mam wykształcenia Dietetyka;-) więc moje żywienie to intuicja + wiedza zaczerpnięta z internetu + kilka lekcji w szkole kosmetycznej.

      Usuń
    2. I super! Już się nie mogę doczekać :)

      Usuń
  8. No i to mi się podoba, a nie kolejna "maruda" z wymówkami! Będę tu zaglądać! Jesteś super!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Najgorsze jest dla mnie opcja- bez slodyczy.

    OdpowiedzUsuń
  10. ćwiczenia nie są problemem przynajmniej dla mnie, najgorszy problem tkwi w słodyczach ale, zwalczam to z mniejszym i większym sukcesem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. muszę brać z ciebie przykład :) dodaje do obserwowanych

    OdpowiedzUsuń
  12. ja od 4 dni robie 6 weidera i juz mam dosyc :P

    zapraszam do siebie i wspolnego obserwowania jesli masz ochote :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne są te wrotki!:) ja już bym nie potrafiła na nich jeździć:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję ci bardzo za podpowiedź co do suszonych owoców :) Mam nadzeję że ich jedzenie pomoże mi w utrzymaniu postanowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  15. interesuje się wyzwaniem szpagatowym :) masz jakieś ciekawe metody rozciągania?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest kilka ciekawych sposobów, oczywiście na YT znalazłam :-) sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie:D bo jestem mało elastyczna z tego co widzę;-)

      Usuń
  16. ja na czerwiec postawiłam sobie wyzwanie nauki stania na rękach :) zobaczymy co mi z tego wyjdzie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. WOW:-) super, jestem pod wrażeniem tego postanowienia i będę trzymała kciuki:*

      Usuń
  17. Jesteś super! trzymam kciuki, żebyś wytrwała w swoich postanowieniach!
    Kupuję wrotki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzięki za inspirację!
    Ja właśnie pórbuję jeździć na rolkach, ale muszę czekać na lepszą pogodę.

    OdpowiedzUsuń
  19. normalnie widzę pirata drogowego :))))

    OdpowiedzUsuń