Ostatnie miesiące obfitowały w wyzwania i przełamywanie swoich barier, nie tylko pod względem Fitness, ale całego Mojego Życia:-)
Fitnessowy Rachunek Sumienia:
✔ A6W
✔ WallSit
✔ Squats
✔ Bieganie
✔ Bez Słodyczy
Nowe wyzwania podjęte pod koniec maja:
Squats- kontynuacja: codziennie więcej o 10
Bieganie-kontynuacja
Nauka jazdy na wrotkach
Wyzwanie Szpagatowe :>
źródło: internet |
Mój Codzienny Rytuał: kiedyś to było wyzwanie- dziś codzienność:
ćwiczenia
podejmowanie nowych wyzwań
zdrowe odżywianie
"nowe" ŻYCIE BEZ SŁODYCZY, które trwa od początku marca 2013
Pierwsza jazda na wrotkach przed domem :-O szał wrotkowy!! Yeah!! ;-)
Ulubiona sałatka z marchewki i jabłka. Mniam!! Sycąca i zdrowa.
Każde wyzwanie/cel, który sobie wyznaczyliśmy możemy zakończyć powodzeniem. Wszystko zależy od nas samych. O czym trzeba pamiętać?
#1 Pracowitość-Nic nie przychodzi samo od siebie: na efekty trzeba ciężko pracować.
#2 Sumienność- Jeśli przyłożymy się w wykonywaniu czynności z założonego celu- przybliży nas to ku jego efektywnemu końcowi.
#3 Staranność- wykonujmy wszystko dokładnie- jeśli są to ćwiczenia: zanim je wykonamy poczytajmy o technice. Zapobiegnie to kontuzji,a co za tym idzie przerwaniu wyzwania.
#4 Nigdy Się Nie Poddawaj- jeśli coś ci nie wychodzi, nie odpuszczaj. Spróbuj raz jeszcze lub odetchnij jeden dzień- może w następnym dniu pójdzie Ci lepiej.
#5 Planowanie- rozpisz sobie zaplanowane wyzwania, ułatwia to ich wykonanie.
#6 Uprzejmość- bądź dla siebie uprzejmy, nie katuj się rygorystycznymi dietami, nie zmuszaj do ćwiczeń, które są dla ciebie trudne i bardzo męczące. Kochaj siebie i daj sobie czas na wszystko. Małymi kroczkami osiągniesz więcej, niż jak nagle będziesz chciała przeskoczyć do wysokiego poziomu.
I Pamiętaj:
NIE MUSISZ BYĆ WIELKI JAK ZACZYNASZ, ALE MUSISZ ZACZĄĆ BY BYĆ WIELKIM!!
Agnes:*
Gratuluję,dzielna jesteś:) Trzymam kciuki za next time:):*
OdpowiedzUsuńPatrząc na Ciebie motywuję się do dalszego działania. Ja niestety nie jestem jeszcze w stanie TYLE ćwiczyć dziennie (ciągle waga daje o sobie znać i przeszkadza).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Wyznacznikiem wagi powinno być lustro i to jak Ty się czujesz w swojej skórze.
Usuńjesteś pozytywnie nastawiona do życia i dlatego tak świetnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńOczywiście wiele zawdzięczasz również samej sobie, swojej pracy
Ciężka praca się opłaca;-) dziękuje:**
Usuńjestes mega inspirujaca
OdpowiedzUsuńpiszesz szczerze I pokazujesz rezultaty
figure masz jak marzenie!
Dziękuje Aniu:* to bardzo wspaniałe czytać tak miłe słowa:-)
Usuńmialam zaczac a6w miesiac temu i troche mi sie zapomnialo;p
OdpowiedzUsuńto ty na zdjęciu ? Masz piękne wrotki i boskie nogi !
OdpowiedzUsuńKurde jeśli ty dałas radę tak długo bez słodyczy to i ja dam rade . dla lepszego ciała i lepszego samopoczucia.
ciesze się że tak dobrze poszło ci w maju i powodzenia w czerwcu !
Na każdym zdjęciu jestem Ja:P
UsuńBez słodyczy już będę żyć:-) postanowione!
Od kilku dni czytam Twojego bloga i przyznam, że działasz na mnie bardzo inspirująco:) Zaczęłam razem z Tobą "28-Day Fitness Challenge". A czy mogłabyś podać jakiś przykładowy, zdrowy jadłospis?
OdpowiedzUsuńMogę podać mój przykładowy zdrowy jadłospis- jestem pasjonatką zdrowego żywienia, ale nie mam wykształcenia Dietetyka;-) więc moje żywienie to intuicja + wiedza zaczerpnięta z internetu + kilka lekcji w szkole kosmetycznej.
UsuńI super! Już się nie mogę doczekać :)
UsuńNo i to mi się podoba, a nie kolejna "maruda" z wymówkami! Będę tu zaglądać! Jesteś super!!
OdpowiedzUsuńNajgorsze jest dla mnie opcja- bez slodyczy.
OdpowiedzUsuńćwiczenia nie są problemem przynajmniej dla mnie, najgorszy problem tkwi w słodyczach ale, zwalczam to z mniejszym i większym sukcesem :)
OdpowiedzUsuńmuszę brać z ciebie przykład :) dodaje do obserwowanych
OdpowiedzUsuńja od 4 dni robie 6 weidera i juz mam dosyc :P
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie i wspolnego obserwowania jesli masz ochote :)
Świetne są te wrotki!:) ja już bym nie potrafiła na nich jeździć:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ci bardzo za podpowiedź co do suszonych owoców :) Mam nadzeję że ich jedzenie pomoże mi w utrzymaniu postanowienia :)
OdpowiedzUsuńinteresuje się wyzwaniem szpagatowym :) masz jakieś ciekawe metody rozciągania?
OdpowiedzUsuńJest kilka ciekawych sposobów, oczywiście na YT znalazłam :-) sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie:D bo jestem mało elastyczna z tego co widzę;-)
Usuńja na czerwiec postawiłam sobie wyzwanie nauki stania na rękach :) zobaczymy co mi z tego wyjdzie:)
OdpowiedzUsuńWOW:-) super, jestem pod wrażeniem tego postanowienia i będę trzymała kciuki:*
UsuńJesteś super! trzymam kciuki, żebyś wytrwała w swoich postanowieniach!
OdpowiedzUsuńKupuję wrotki :)
Dzięki za inspirację!
OdpowiedzUsuńJa właśnie pórbuję jeździć na rolkach, ale muszę czekać na lepszą pogodę.
normalnie widzę pirata drogowego :))))
OdpowiedzUsuń