Współczesne produkty mięsne, nie licząc tych od zaufanego/lokalnego hodowcy, są mieszanką toksyn. Podczas tuczenia podaje się zwierzętom antybiotyki, hormony i
środki uspokajające, które odkładają się w ich organizmach.
O diecie bezmięsnej krąży wiele faktów i mitów, są zagorzali zwolennicy i przeciwnicy, osoby które bez mięsa nie widzą swojego życia i tacy, którzy świetnie bez niego funkcjonują.
Jednakże dieta bezmięsna chociaż znana już od wielu lat, ciągle budzi kontrowersje.
Czy...
wystarczy odstawić mięso, by przejść na zdrową dietę wegetariańską-NIE
Aby przejść na dietę wegetariańską potrzebna jest duża wiedza o produktach i ich składzie. Wegetarianie ze źle zbilansowaną dietą pod względem składników odżywczych mogą być narażeni na niedokrwistość, niedożywienie, osteoporozę, zaburzenia neurologiczne.
żelazo z mięsa jest łatwiej przyswajane niż pochodzące z roślin-TAK
Żelazo hemowe zawarte w mięsie jest łatwiej przyswajalne niż niehemowe zawarte w produktach pochodzenia roślinnego. Dlatego znowu trzeba pamiętać o tym, że przejście na wegetarianizm musi być podparty dużą wiedzą o składnikach odżywczych w danych produktach.
Szczególnie, że żelazo jest jednym z najcenniejszych pierwiastków dla naszego organizmu.
przy diecie wegetariańskiej jest potrzebna suplementacja- TAK
W diecie wegetariańskiej może brakować witaminy B12, D oraz wapnia. Dlatego trzeba zwrócić na to szczególną uwagę jeśli chcesz zmienić sposób odżywiania na wege.
! Nikogo nie zachęcam do zmian w sposobie odżywiania, ale do urozmaicenia swojej diety w dania bezmięsne!
O diecie bezmięsnej krąży wiele faktów i mitów, są zagorzali zwolennicy i przeciwnicy, osoby które bez mięsa nie widzą swojego życia i tacy, którzy świetnie bez niego funkcjonują.
Jednakże dieta bezmięsna chociaż znana już od wielu lat, ciągle budzi kontrowersje.
Czy...
wystarczy odstawić mięso, by przejść na zdrową dietę wegetariańską-NIE
Aby przejść na dietę wegetariańską potrzebna jest duża wiedza o produktach i ich składzie. Wegetarianie ze źle zbilansowaną dietą pod względem składników odżywczych mogą być narażeni na niedokrwistość, niedożywienie, osteoporozę, zaburzenia neurologiczne.
żelazo z mięsa jest łatwiej przyswajane niż pochodzące z roślin-TAK
Żelazo hemowe zawarte w mięsie jest łatwiej przyswajalne niż niehemowe zawarte w produktach pochodzenia roślinnego. Dlatego znowu trzeba pamiętać o tym, że przejście na wegetarianizm musi być podparty dużą wiedzą o składnikach odżywczych w danych produktach.
Szczególnie, że żelazo jest jednym z najcenniejszych pierwiastków dla naszego organizmu.
przy diecie wegetariańskiej jest potrzebna suplementacja- TAK
W diecie wegetariańskiej może brakować witaminy B12, D oraz wapnia. Dlatego trzeba zwrócić na to szczególną uwagę jeśli chcesz zmienić sposób odżywiania na wege.
! Nikogo nie zachęcam do zmian w sposobie odżywiania, ale do urozmaicenia swojej diety w dania bezmięsne!
Być może ktoś poszuka lokalnego hodowcy, który nie faszeruje zwierząt "spulchniaczami" i będzie mieć świadomość tego co je/ lub co podaje swojemu dziecku.
...
Zapewne nie zmienimy świata ograniczając spożywanie produktów mięsnych, ale możemy wpłynąć na jakoś swojego życia.
Mięso nie ma etykiety- nie jest podane na nim czym było karmione zwierze i kiedy zostało zabite.
...
Jeśli znasz ciekawe przepisy na dania bez mięsa chciałabyś/ chciałbyś podzielić się nimi ze światem to napisz pod adres: fasterbetternicer.blog@gmail.com.
Nawet jeśli nie chcesz zupełnie rezygnować z mięsa, ale lubisz czerpać inspirację, tworzyć ciekawe dania i masz głowę pełną pomysłów to ta akcja jest właśnie dla ciebie.
Pierwsze przepisy są w trakcie realizacji :-)
Agnes
Zapraszam do wzięcia udziału w akcji Podwieczorek Fitness ;)
OdpowiedzUsuńnie tylko wegetarianie narażeni są na niedobory, znam osoby mięsożerne z anemią, jeśli ktoś ma ubogą diete złożoną z fast foodów to nie ważne czy je mięso czy nie, i tak będzie miał braki.
OdpowiedzUsuńźródłem wapnia są m.in. rośliny zielone, a wapń w mleku to mit i chwyt marketingowy ;]
http://nowotwory.blox.pl/2012/02/Pij-mleko-bedziesz-kaleka.html
ważne żeby jeść kolorowo i różnorodnie, i omijać padlinę ;)
Zgadza się, ale bycie wege jest ostro krytykowane a jedzenie fast foodów nie aż tak!
UsuńPozdro
Ola
"ważne żeby jeść kolorowo i różnorodnie, i omijać padlinę" :-)
Usuńoj tak! Kolorowo i różnorodnie!! To jest moje motto kuchenne!! :P
Świetna akcja, czekam na przepisy. Szczególnie, że czasem mam ochotę na coś bez mięsa, a nie wiem co mogłabym zjeść:/
UsuńJa całe szczęście mieszkam na wsi i jem tylko mięso z drobiu, który sama karmię :)
OdpowiedzUsuńAle nieszczególnie lubię mięso(poza właśnie drobiowym), co skutkuje anemią,mimo że jem dużo warzyw i owoców, więc chętnie poczytam jak to zmienić:)
Ja też jem tylko drób i to "od swięta" i nigdy żadnej anemii nie miałam, jem tak od 10 lat. I nie odżywiam się też szczególnie zdrowo. Więc pewnie to bardziej zależy od genów a nie diety.
Usuńja mało co jem mięso i nigdy nie miałam anemii więc to nie od tego
UsuńDobrze, że o tym wspomniałaś: żelazo w naszym organizmie jest bardzo ważne. Właśnie dlatego większość laików - wegetarian ma anemię.
OdpowiedzUsuńSkąd teza, że większość laików-wegetarian ma anemię? Przyznam, że siedzę w danych dotyczących zdrowia wegetarian/wegan/mięsożerców i żadne badanie tego nie potwierdziły. Anemia, to przede wszystkim kwestia przyswajalności żelaza, ja jako wegetarianka od urodzenia, a weganka od ponad roku mam żelazo w środku widełek, jeśli chodzi o normę, a nie trzęsę się nad swoją dietą, nie wyliczam składników odżywczych i BTW, jem dobre rzeczy.
Usuńbardzo chciałabym przejść na wegetarianizm, bo kocham zwierzęta i nie chcę ich jeść... jednak przyzwyczajenia dają się we znaki, bo nie potrafię obejść się bez kurczaka, spaghetti bolognese itd. no ale zobaczymy, może kiedyś się uda. jak na razie jajka jem tylko z wolnego wybiegu, mięso tylko organiczne i też od zwierząt, które nie są zamykane w klatkach tylko biegają sobie, przynajmniej tyle mogę zrobić:) portfel trochę na tym cierpi, ale warto.
OdpowiedzUsuńDla czystszego sumienia warto obejść się smakiem. Powodzenia :)
UsuńAch, jak ja kocham takie akcje:D
OdpowiedzUsuńAz tymi mięsami od lokalnego hodowcy...powiedzmy, że siedzę w temacie i powiem wam szczerze, że z tym niefaszerowaniem to bardzo RÓŻNIE bywa, nawet jeśli ktoś jest eko itd. xD
eh...czyli nie ma nadziei? ;-)
UsuńMięso zdrowe(eko:P)= mięso bardzo drogie i naprawdę trzeba mieć zachowanie do hodowcy, bo samo utrzymanie mięsa, że tak powiem jest mega drogie. (Nie mówię o przypadku jak ktoś ma jedną krówkę. Choć jak ktoś ma jedną to raczej jej nie sprzedaje na mięso xD). Nie wiem no, powiem wam, że ja żyję w gospodarstwie, nigdy w życiu nie piłam jeszcze mleka z kartonu, ale mięsa po prostu nie jadam, jakoś nie mam na nie ochoty xD
Usuńbezmiesne dania jakie gotuje to leczo i bardzo czesto makarony :]
OdpowiedzUsuńu mnie dzisiaj nowy filmik,o brwiach+mini rozdanie w ktorym jedna osoba zgarnie moj ukochany krem bb czyli missha m perfect cover odcien 23 (50ml) takze zapraszam do siebie :]
a o tym słyszeliście ?
OdpowiedzUsuńhttp://uwaga.tvn.pl/64923,news,,zwierzeta_karmione_zakazana_maczka_miesno_8211_kostna,reportaz.html
czy sprawdzony sprzedawca , czy nie - nigdy nie masz pewności czym było karmione zwierzę..
OMG!! :O jestem w szoku!
Usuńnawet nie chce wiedzieć co kryje się pod podanym linkiem bo już wtedy nic nie tknę
UsuńWystarczy ze ostatnio czytałam artykuł o futrach i mi mięso staje w gardle
albo będąc w tunezji na chodniku zabijano barana masakra
nie rezygnuję z mięsa jednak czasem mam ochotę na jakieś dania bezmięsne, dzięki Twojej akcji poznam pewnie mnóstwo ciekawych przepisów :)
OdpowiedzUsuńMój dziadek ma hodowlę świń i kur, więc wiem jak wygląda proses całej prokukcji od kiedy małe prosiaczki trafiają do nas do chowu aż do chwili, gdy mięso trafia na nasze talerze i jestem załamana ... Jak na razie eksperymentuję z kuchnią wege, ale z niecierliwością będę czekała na Twoje propozycje :)
OdpowiedzUsuńCzemu jesteś załamana? Źle są traktowane?
UsuńZależy przede wszystkim od hodowcy, ale większość zwierzaczków raczej nie ma najlepszych warunków. Kurniki są przeładowane, można je karmić tylko paszą, która zawiera hormony, przyspieszacie wzrostu, polepszacze smaku ... A co dla mnie najgorsze - nic nie można z tym zrobić ...
UsuńTo nieprawda, że nie można, jedna osoba nie zrobi nic, ale kupie siła. Weganizm, działalność prozwierzęca, kropla drąży skałę. Kto by te 300 lat temu pomyślał, że można coś zrobić z niewolnictwem? Trzeba chcieć, a chyba czyjeś życie jest tego warte :)
UsuńMądre słowa :-) masz absolutną rację!
UsuńA próbowałyście dania z proteiną sojową zamiast mięsa? :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam proteiny sojowej, ale jadłam kotlety sojowe z mąki sojowej i mi smakowały:-)
UsuńJa od ponad 10 lat jem tyko małe ilosci drobiu (max raz w tyg) i ryb. Głównie żyję na rzeczach bezmięsnych i nigdy ze zdrowiem nie miałam problemów:)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł:) Można spróbować czegoś nowego:) Ja może niedługo wstawię prepis na ''wege torille'',która powstała całkiem spontanicznie :)
OdpowiedzUsuńKiedyś przez ponad pół roku nie jadłam mięsa i dobrze się czułam. Ale nigdy tego nie powtórzę, bo nie potrafię żyć bez mięsa. Wyniki były dobre i poprawiła się cera. Polecam :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej umiar w jedzeniu,mięsko rzadko za to dużo owoców i warzyw i pijcie sodę żeby odkwasić organizm,pozdr.
OdpowiedzUsuńja jem mięso sporadycznie a wręcz bardzo rzadko po prostu jak jem to mi staje w gardle albo sobie coś przypomnę niemiłego i cóż zrobić nie przełknę
OdpowiedzUsuńdlatego żeby wogule zrezygnować to dla mnie w tym temacie żaden problem nawet szynek nie jem bo świecą na różowo albo sporadycznie od czasu do czasu kupuję te droższe które mniej świecą
Szynki w sklepach są okropne! Trzeba je zjeść do 3 dni bo inaczej są do wyrzucenia, a najlepiej ich nie kupować- niech sami sobie je jedzą! Najlepiej zrobić samemu szynkę, mniejsze zło...chyba :]
UsuńChętnie się zainspiruję ;) Uwielbiam każde dania byle by były dobre ;) Kocham nowości.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post :) co do anemii to najczęściej jest tak, że pojawia się wtedy kiedy jemy po prostu za mało, bo żelazo jest w wielu produktach, ale w znikomych ilościach, tak więc tnąc kalorie automatycznie zmniejszamy ilość Fe w diecie, no i warto dodać do dań bogatych w ten składnich np. sałatka z siekaną zieloną pietruszką składniki z wit. C, bo to zwiększa wchłanianie (sok z cytryny, pomarańczy) :)
OdpowiedzUsuńTutaj trochę o żelazie http://veganworkout.org.pl/tabele-zywieniowe-zelazo/
A w wapń bogaty jest np. sezam :) więc można robić tahinę, czy mleczko sezamowe
Jeśli chodzi o suplementowanie D, to zaleca się ją wszystkim w okresie jesienno-zimowym, a przechodząc na "restrykcyjną" dietę wege trzeba pamiętać by kupować wit D2, a nie d3 (ta jest pochodzenia zwierzęcego), a suplementacja b12 jest świetną sprawą, zauwazyłam, że kiedy ją biorę zwiększa mi się wydolność, np. podczas biegania mniej szybko się męczę :)
strasznie irytują mnie teksty typu że wegetarianin ze źle zbilansowaną dietą nie może być zdrowy (co jest prawdą) bo tak samo jest z mięsożercami, ale o tym nikt nie wspomina, mam wrażenie że wegetarianie częściej badają swoją krew przez wpływ otoczenia i błędnych informacji ci co jedza mięso uważają się za zdrowych. Jestem wegetarianką od 7 lat i co roku się badam czy wszystko w porządku i jak najbardziej jestem zdrowa, bez żadnych suplementów diety, nie wiem jak jest przy diecie wegańskiej, ale najwięksi sportowcy bardzo często są weganami
OdpowiedzUsuń