O rozgrzewce przed bieganiem wie każdy, ale nie każdy wie ile powinna trwać i jak wyglądać. Czasem ignorujemy rozgrzewkę, albo rozgrzewamy się niedokładnie.
Przygotowuje ona organizm do wysiłku, podwyższa temperaturę ciała i zapobiega kontuzjom.
Rozgrzewka wg Agnes
trwa 10-15minut i zawiera ćwiczenia, które pamiętam z podstawówki z w-fu.
Jest bardzo prosta i nie potrzeba w niej filozofii, a odrobinę fantazji i powrotu do przeszłości ;-)
trwa 10-15minut i zawiera ćwiczenia, które pamiętam z podstawówki z w-fu.
Jest bardzo prosta i nie potrzeba w niej filozofii, a odrobinę fantazji i powrotu do przeszłości ;-)
✔ Krążenie ramion w przód i w tył.
✔ Krążenie ramion na przemian z niskimi przeskokami z nogi na nogę.
✔ Krążenie biodrami w obie strony.
✔ Skrętoskłony.
✔ Wymachy prostych nóg do boku.
✔ A-C-Skip
✔ Wymachy prostych nóg w przód i tył.
✔ Krok dostawny.
✔ Krążenie kolan i kostek.
Ćwiczenia powtarzam w różnej kolejności, ale zawsze stosuję zasadę -od góry do dołu. Jak czuję, że dana partia nie jest rozgrzana powtarzam ćwiczenia w różnych kombinacjach.
Rozgrzewka powinna być dobrana indywidualnie.
Sama powinnaś dobrać pod siebie zestaw, po którym będzie ci się łatwiej biegać.
Zanim stworzyłam swoją ulubioną rozgrzewkę trochę czasu minęło. Także ty również daj sobie czas i próbuj różnych kombinacji i urozmaiceń.
...
W Londynie coraz zimniej, jesienna pogoda zawitała chyba już na dobre. Nie zamierzam zrezygnować z biegania, bo zapewne znajdzie się gdzieś 30minut w ciągu dnia bez deszczu? :-)
No i rozciągania ciąg dalszy- to jest bardziej nudne niż A6W ;-)
Czy są postępy? Milimetrowe! :] ale ważne, że są :-)
Agnes
✔ Krążenie ramion na przemian z niskimi przeskokami z nogi na nogę.
✔ Skrętoskłony.
✔ Wymachy prostych nóg do boku.
✔ A-C-Skip
✔ Wymachy prostych nóg w przód i tył.
✔ Krok dostawny.
✔ Krążenie kolan i kostek.
Ćwiczenia powtarzam w różnej kolejności, ale zawsze stosuję zasadę -od góry do dołu. Jak czuję, że dana partia nie jest rozgrzana powtarzam ćwiczenia w różnych kombinacjach.
Rozgrzewka powinna być dobrana indywidualnie.
Sama powinnaś dobrać pod siebie zestaw, po którym będzie ci się łatwiej biegać.
Zanim stworzyłam swoją ulubioną rozgrzewkę trochę czasu minęło. Także ty również daj sobie czas i próbuj różnych kombinacji i urozmaiceń.
...
W Londynie coraz zimniej, jesienna pogoda zawitała chyba już na dobre. Nie zamierzam zrezygnować z biegania, bo zapewne znajdzie się gdzieś 30minut w ciągu dnia bez deszczu? :-)
No i rozciągania ciąg dalszy- to jest bardziej nudne niż A6W ;-)
Agnes
bardzo podziwiam Twoje ciało <3
OdpowiedzUsuńJaki masz ładny brzuszek:) Może zrobiła byś post co jadasz?
OdpowiedzUsuńno właśnie, wiele osób zapomina o rozgrzewce, a to takie ważne!
OdpowiedzUsuńZawsze wykonuję i wykonywałam rozgrzewkę. Powiem szczerze że dużo takich sportowych nawyków wyniosłam z podstawówki. Może jest to śmieszne, ale bardzo sobie to cenię. Teraz większość dzieciaków ma zwolnienie z Wfu, a szkoda. W mojej rodzinie jest taki jeden mały pulpet, którego strasznie lubię, ale nie chce do ciotki przyjść na siłownie woli pograć na grach ;( co za czasy nastały... ja w jego wieku dużo czasu w domu nie spędzałam.
OdpowiedzUsuńBuziaczki Aguniu :*
W moich czasach też się biegało na podwórku całymi dniami :-) szczególnie latem- grało się w "2 ognie", podchody, gumę i skakało się na skakance. W zimę na sanki na górce pod blokiem...:D ah..
UsuńA zwolnienie z w-fu było wstydem, uwielbiałam w-f :-)
Teraz to prawie każde dziecko XXI wieku woli grać w gry.
Miałam tak samo! Wspaniałe dzieciństwo.
UsuńZwolnienie z w-fu będzie wstydem dla dziecka, u którego w domu bardzo dba się o aktywność fizyczną. Jeśli rodzice są aktywi to dzieciaki też, a jak jest to każdy widzi... Mam nadzieję, że to się w końcu zmieni na lepsze :)
Moja rozgrzewka jest prawie identyczna :D Nie wykorzystuję tylko kroku dostawnego i skrętoskłonów, a dodaję pajace, krążenie łokci i nadgarstków, wymachy ramion i przeskoki w takim mini-wykroku (nie wiem, jak to się fachowo nazywa :P ).
OdpowiedzUsuńNie mogę się napatrzeć na Twoją figurę! :)
Też czasem dodaje pajacyki, wymachy ramion i to co mi do głowy wpadnie :-)
UsuńRozgrzewka jest bardzo ważna, zawsze!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne ciało *.*
OdpowiedzUsuńA rozgrzewka to rzeczywiście coś bardzo ważnego. ;)
Pozdrawiam, Victoria. ;*
Uwielbiam rozciąganie! To moja ulubiona część treningu :P
OdpowiedzUsuńw Krakowie też pada :( widać, że idzie już jesień! A najnudniejsza rozgrzewka w Twoim wykonaniu staje się najciekawsza :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńUwielbiam twoje wpisy na blogu! Świetna rozgrzewka!!!
OdpowiedzUsuńZa godzinkę mam trening biegowy;-). W całej Polsce pochmurno.Taka rozgrzewka na pewno doda mi sił dzisiaj!
Zobaczcie na nowe treningi obwodowe- do wykonania również w domu, zwłaszcza w taką pogodę.Dziewczyny nie poddawajmy się. Mam cel. Ekstra kreacja na sylwestra.Może to zbyt odległy cel, ale nieźle motywuje.I nośmy się kolorowo i kobieco teraz!! Dużo zdrowia ,trenowania i imprez!!! To podwyższa endorfiny.Zapraszam na moją akcję "ZDROWIE: na blogu :http://miejskifitness.blogspot.com/.
OdpowiedzUsuńBędziemy wrzucać codzienne zmiany,motywacje i treningi!
Im więcej uczestniczek tym lepiej!!!
WIELKA MOTYWACJA:-)
Właśnie taką rozgrzewkę lubię- proste ćwiczenia i skuteczne! Kilka ćwiczeń podkradnę przed bieganiem, może i ja znajdę rozgrzewkę idealną:)
OdpowiedzUsuńMasz piękną figurę i inspirujesz do działania. Skorzystam z rozgrzewki...ale tak nie lubię biegać...spróbuję dzięki tobie!
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie- prawdziwa, szczera radość podczas ćwiczeń!!! Piękne i bardzo motywujące. Chyba pokazuje wszystko, co lubię w Twoich wpisach- niesamowitą autentyczność, zaangażowanie i pozytywną energię. Mnóstwo energii i siły.
OdpowiedzUsuńChyba troszkę przesłodziłam ten komentarz :)
Uwielbiam te Twoje wpisy i porady:)
OdpowiedzUsuńA figurę masz tak idealną że jeszcze bardziej chce się czytać o Twoich działaniach:)
rozgrzewka i rozciąganie podstawa treningu biegowego:) widzę,że nie zapominasz o niczym :) super
OdpowiedzUsuńAle oczywiście, że nie zapominam:-) nie wyobrażam sobie treningu bez rozgrzewki, rozciąganie bym pominęła- ale widzę, że jest tak samo potrzebne. Także jak się chce trenować to najlepiej robić to na 100% :P
Usuńbardzo fajny zestaw :) jednak wciąż nie przekonałam się do biegania ;) uwielbiam Twoją figurę! jest idealna! :)
OdpowiedzUsuńWstyd mi,bo moja rozgrzewka trwa 5 minut,potem krótki marsz i biegnę.Wiem,to złe,i jestem taka niegrzeczna:)
OdpowiedzUsuńOj za krótko. Dodaj jeszcze 5 minut. Lepiej się porządnie rozgrzać niż leczyć kontuzje.
UsuńWymachy prostych nóg do boku- pełna optymizmu Agnes, hahaha (;
OdpowiedzUsuńTak, to zdjęcie to mój faworyt (;
A rozgrzewkę przetestuję. Promise!
Jak jutro będę szła biegać to wypróbuję Twój zestaw. :) Na pewno się przyda. Masz cudowne ciałko :))) Oddaj mi mięśnie... :D
OdpowiedzUsuńbieganie jest dobre na wszystko, na kaca, na ból głowy polecam :)
OdpowiedzUsuńNo tak rozgrzewka...a ja biegnę bez niej...muszę ją wykonywać? Serio?
OdpowiedzUsuńmusisz przygotować swoje ciało na intensywniejszy wysiłek- po to jest rozgrzewka
UsuńPiękne masz ciało :) bardzo przydatny post.
OdpowiedzUsuńdzięki i mam nadzieje, że to zdrówko wróci, bo w sobotę czeka nas wesele :)
OdpowiedzUsuńNie muszę odwiedzać witryn z motywacjami, wystarczy, że zajrzę do Ciebie! :) nie mogę się napatrzeć :) i gratulacje osiągnięcia takiego efektu!
Idealny post bo dzisiaj idę biegać! :)
OdpowiedzUsuńJa rozgrzewam się 15 minutowym marszem ale od dzisiaj zacznę rozgrzewkę wg Agnes :)
teen-life-fashion.blogspot.com
w Polsce niestety też, i martwi mnie to że pogoda zniechęci mnie do biegania, a co do rozgrzewki to nie wolno o niej zapominac
OdpowiedzUsuńAle masz zajebistą figurę!!!
OdpowiedzUsuńoj ja też czasami z ta rozgrzewką jestem na bakier...
OdpowiedzUsuńĆwiczysz i ćwiczysz :) Samodyscyplina, super!
OdpowiedzUsuńMasz piękne zgrabne ciało ;)
OdpowiedzUsuńA rozgrzewka jest bardzo ważna. Przyznaje się że jestem z tych którą szybko rozgrzewka nudzi ;/
Ciało masz super! Rozgrzewka to podstawa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA moja rozgrzewka to zazwyczaj jakieś ćwiczenie z Tiffany ;PP
OdpowiedzUsuńWszystko co trzeba jest, ale jeśli mogę się przyczepić do czegoś to ćwiczenia powinny być robione w kolejności od tych bardziej statycznych (krążenia, wymachy) do dynamicznych (skipy, podskoki, trucht) ;)
OdpowiedzUsuńCiałko pierwsza klasa ;)
OdpowiedzUsuń