Jedzenie jest budulcem, materiał z jakiego budujesz swoje ciało zależy od ciebie. Sama idziesz do sklepu i wybierasz czy kupujesz tanie materiały, czy droższe i lepsze. Zależy ci na jakości czy na ilości?
WYBIERZ:
Jeśli mam ochotę na coś słodkiego?
A) idę do sklepu po ciastko czekoladowe
B) piekę coś z cukrem, masełkiem i mąką
C) idę do szafki po schowaną głęboko czekoladę/czekoladki
D) walczę z pokusą i cierpię w milczeniu
7 miesięcy temu, zanim zrezygnowałam z jedzenia słodyczy, wybierałam na przemian A/B/C/D. Jak miałam ochotę na coś słodkiego to po prostu to jadłam, czasem się powstrzymywałam, ale i tak w końcu zjadłam batonika, bądź upiekłam całą blachę ciasta.
Teraz już wiem, że da się żyć bez mlecznej czekolady, że da się żyć bez batoników sklepowych, a tym bardziej da się żyć bez ciastek czekoladowych na bazie kostki masła i kilku szklanek cukru.
Jednakże wraz z jesienną aurą dopadło mnie to co zwykle dopadało, chęć na ciasto kakaowe.
Chodziło to za mną i nie dawało spokoju.
Myślałam...
Zastanawiałam się...i...
A) idę do sklepu po ciastko czekoladowe
B) piekę coś z cukrem, masełkiem i mąką
C) idę do szafki po schowaną głęboko czekoladę/czekoladki
D) walczę z pokusą i cierpię w milczeniu
7 miesięcy temu, zanim zrezygnowałam z jedzenia słodyczy, wybierałam na przemian A/B/C/D. Jak miałam ochotę na coś słodkiego to po prostu to jadłam, czasem się powstrzymywałam, ale i tak w końcu zjadłam batonika, bądź upiekłam całą blachę ciasta.
Teraz już wiem, że da się żyć bez mlecznej czekolady, że da się żyć bez batoników sklepowych, a tym bardziej da się żyć bez ciastek czekoladowych na bazie kostki masła i kilku szklanek cukru.
Jednakże wraz z jesienną aurą dopadło mnie to co zwykle dopadało, chęć na ciasto kakaowe.
Chodziło to za mną i nie dawało spokoju.
Myślałam...
Zastanawiałam się...i...
Uległam! ;-)
Kakaowe Ciasto Fasolowe
Skład (foremka 20cm x 20cm)
1 puszka czerwonej fasoli*
5 jaj
1 łyżka esencji waniliowej
6 łyżek oleju ryżowego lub kokosowego
1/2 szklanki ksylitolu
6 łyżek kakao (o obniżonej zawartości tłuszczu 10%-12%)
1 łyżeczka sody
*przy wyborze fasoli zwróć uwagę na dodatki soli, octu, pieprzu, bądź cukru (mnie się udało kupić bez niespodziewanych gratisów)
Wykonanie:
Podgrzewamy piekarnik do 170 stopni. Foremkę mam silikonową więc nie muszę wykładać papierem do pieczenia, ani jej smarować tłuszczem i posypywać np. zmielonymi płatkami owsianymi.
W dużej misce zmiksować 2 jajka i olej.
Przelać do foremki i wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na około 35 minut, do czasu jak wbity patyczek będzie suchy.
Fasola nie jest wyczuwalna. Ciasto jest lekkie i smaczne. Podane z białą polewą* i malinami smakuje cudownie!!
* biała polewa składa się z jogurtu greckiego, ksylitolu i esencji waniliowej
Dodatkowo:
Kakao jest bogatym źródłem magnezu, wapnia, cynku, chromu,
żelaza i manganu. Zawiera przeciwutleniacze, które chronią przed
wirusami, chorobami skóry i ma właściwości antyrakowe.
Fasola jako źródło białka, potasu, wapnia, fosforu oraz witamin z grupy B. Zawiera lekkostrawną skrobię i substancje hamujące rozrost tkanek nowotworowych a także błonnik, który pomaga usuwać z organizmu nadmiar cholesterolu.
Ksylitol- zdrowy zamiennik cukru. Dzięki antybakteryjnemu działaniu podnosi odporność organizmu, zawiera prawie 2-razy mniej kalorii niż cukier! Ksylitol ułatwia przyswajanie minerałów przez organizm, np. wapnia, które jest zawarte w kakao.
Czy to brzmi jak sen?
Ciasto jest pyszne i zdrowe?
Czy to możliwe?
Tak!! Tylko na AgnesBlog ;-)
Fasola jako źródło białka, potasu, wapnia, fosforu oraz witamin z grupy B. Zawiera lekkostrawną skrobię i substancje hamujące rozrost tkanek nowotworowych a także błonnik, który pomaga usuwać z organizmu nadmiar cholesterolu.
Ksylitol- zdrowy zamiennik cukru. Dzięki antybakteryjnemu działaniu podnosi odporność organizmu, zawiera prawie 2-razy mniej kalorii niż cukier! Ksylitol ułatwia przyswajanie minerałów przez organizm, np. wapnia, które jest zawarte w kakao.
Czy to brzmi jak sen?
Ciasto jest pyszne i zdrowe?
Czy to możliwe?
Tak!! Tylko na AgnesBlog ;-)
Zgadzam się z Tobą.. ma znaczenie i to bardzo duże! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://hiddenndreamms.blogspot.com
Zdecydowanie D i ewentualnie już w bardzo dużym kryzysie robię jakiś zamiennik :)
OdpowiedzUsuńZ tego pytania na początku moja odpowiedź to D ;) To ciasto wygląda pysznie! Kolejny świetny i na pewno smaczny przepis bez mąki, masła i cukru. Da się? Oczywiście, że się da! Trzeba się tylko postarać i chcieć :)
OdpowiedzUsuńciasto wygląda obłędnie! ale że fasola? :O
OdpowiedzUsuńTo już drugi przepis od Ciebie, który po prostu MUSZĘ wypróbować! :D
OdpowiedzUsuńPS. Świetne foto na początku posta!
podpisuje się pod obydwoma zdaniami :)
Usuńciasto marchewkowe było najlepszą wersją jaką poznalam!
Usuńteż się podpisuję!
UsuńA czemu fasola?
OdpowiedzUsuńWygląda super i na pewno wypróbuję. Masz świetny brzuch,absolutnie cudowny:)
Pisałaś kiedyś,że ćwiczyłaś callanetics czy mi się wydawało?Potrzebuję rady odnośnie 2 ćwiczeń,pomożesz?
A czemu nie ? :-) a czemu mąka, masło i cukier? why?
UsuńĆwiczyłam callanetics 15 lat temu :-) pomogę-)
to ile Ty masz lat? 60? :D dobrze się zakonserwowalaś :D
Usuń63 ;P jadłam dużo konserw- polecam!
UsuńNie potrafię ogarnąć tych 2 ćwiczeń na pośladki i biodra,kiedy trzymasz się drążka,stopa skierowana ku górze,albo zgięta w kolanie albo wyprostowana i podnosisz ją. Jak wypchać miednicę ku górze czy do przodu,kiedy nie mogę nogą ruszyć?
Usuńale poważnie:dlaczego fasola?można bez?
Fasola jako zamiennik mąki- co za tym idzie zmniejszenie kaloryczności , zwiększenie błonnika w cieście.
UsuńMuszę obczaić to ćwiczenie, bo nie wiem o jakie chodzi? Masz jakis filmik z YT? Jak tak podaj linka.
http://w476.wrzuta.pl/film/7zazl92bo1b/callanetics_-_callan_pinckney_lektor_pl, 31 minuta,te dwa ćwiczenia,których nie potrafię skumać.
Usuńdzięki:)
Właśnie wykonałam to ćwiczenie i podniosłam nogę, ale czułam duże napięcie w pośladku.Pamiętam, że rozpoczynałam przygodę z tymi ćwiczeniami to nie potrafiłam podnieść nogi, może to kwestia czasu aż wyrobią się mięśnie. Bo jeśli wykonujesz je dokładnie jak na filmie to problem może tkwić właśnie w tym.
Usuńale co znaczy tekst,że miednica do przodu?jak mam podnieść nogę,obrócić ja w górę i jeszcze wysunąć miednicę do przodu?nie jestem Davidem Coperfieldem.
UsuńMiednica do przodu czyli biodra w przód, ale tylko w takim stopniu byś mogła podnieść nogę :-) jesteś Dejwidem- uwierz w siebie ;-)
Usuńaaaaaaaa,oto chodziło z tą miednicą. dzięki:)mała rzecz,a cieszy.
UsuńNie da się,przy tym drugim noga ma być wyprostowana,przekręcona do góry,miednica wypchnięta do przodu,noga podniesiona-jak to wszystko zrobię,to czuję okropny ból w plecach.Nie wiem co robic.
Usuńto może nie przekręcaj nogi do góry? już sama nie wiem :/
UsuńPiekłam niedawno to ciasto, pyszne. Nikt nie wierzył, że to z fasoli. Zresztą robiłam też wersję z bananami ( w miejsce fasoli). można też zrobić z ciecierzycą, J
OdpowiedzUsuńJeszcze lepsze jest ciasto otrębowe z serkiem wiejskim.
przepis na małą blachę (keksówkę):
100g otrębów owsianych
200g serka wiejskiego
50g jogurtu naturalnego
2 całe jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
słodzik - ja dodałam 18 pastylek wcześniej rozpuszczonych w wodzie
trochę aromatu waniliowego
garść suszonej żurawiny i słonecznika ale możesz dodać co tam lubisz:orzechy, rodzynki itp.
Mieszamy wszystkie składniki na jednolitą konsystencję. Pieczemy w 180 stopniach bez termoobobiegu około 40 minut.
Jest mega pyszne.
Uwielbiam takie przepisy!! Spróbuję zapewne!! :-)
UsuńKusi mnie ten przepis :) Można zamienić słodziki lub ksylit poczciwym miodem naturalnym?
Usuńuwielbiam takie ciasta, nadal nie jem słodyczy :)
OdpowiedzUsuńDobrze robisz- brawo!! Jest tyle dobrych rzeczy na tym świecie, że aż żal jeść słodycze ;-)
UsuńU Ciebie to jak zwykle można znaleźć super przepisy:) A ten jest obłędny:)
OdpowiedzUsuńodpowiedz C, ale teraz mam alternatywe w postaci tego pysznego ciacha :))
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować! :)
OdpowiedzUsuńCiasto obłędne i pewnie tak smakuje
OdpowiedzUsuńmusze spróbować!! a mam inny problem, jak czekoladzie mogę się oprzeć to niestety chipsy zawsze prawie wygrywają:(
OdpowiedzUsuńfasolowe ciacho! <3 jadłam i mi smakowało, marchewkowe też lubię :)
OdpowiedzUsuńAgnes kuchci :) musiało być dobre ;))
OdpowiedzUsuńCiasto jutro robię, przysięgam! :D
OdpowiedzUsuńTwój brzuszek to ma dobrze i dlatego jest taki piękny :)
OdpowiedzUsuńInspirujesz kobietko, oj inspirujesz! ;))
OdpowiedzUsuńMam takie pytanie: chciałoby Ci się zrobić post z o tym jak wygląda Twój tydzień? Co aktualnie ćwiczysz, kiedy, co jesz? ;) Uwielbiam Twoje podejście do życia i diety, dlatego z chęcią bym przeczytała taki wpis i wprowadziła co nieco (a pewnie znacznie więcej) dobrego do mojego planu:)
Pozdrawiam, Asia.
jesteś "wielka" :) nie wpadłabym na to, że można takie ciasto zrobić, wygląda pusznie
OdpowiedzUsuńja mam w planach ciasto dyniowe :)
uwielbiam to ciacho :) ja właśnie jak mam ochotę na coś słodkiego to robię jakieś zdrowe ciacho - a do tego fasolowego nie daję cukru i słodzików - oszukuję inaczej - dodaję banana :)
OdpowiedzUsuńMam do Ciebie pytanie, czy możesz coś napisać nt ksylitolu? Bo nie jestem do końca pewna czy to faktycznie taki zdrowy zamiennik cukru? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnie wiem, nie wiem... to znaczy całkiem możliwe że Twoje ciasto jest pyszne, ale kiedy piekłam już ciasto na fasoli z puszki i mimo że wyrosło i wyglądało nieźle, to smak... pozostawiał WIELE do życzenia. od tego czasu zraziłam się do takich wypieków fasolowych. myślę że jeśli raz na miesiąc upiecze się małą foremkę ze zmniejszonej porcji nie stanie się tragedia, a ochota zostaje zaspokojona.
OdpowiedzUsuńwiesz...zwykłe ciasto też można "zepsuć" smakowo, z podobnych składników od jednej osoby może być pyszne, a od drugiej niekoniecznie- także proponuję popracować nad ciastem, nie wyszło za pierwszym razem,to może wyjdzie za 2-3-4?
UsuńTo ciasto wyszło rewelacyjne- na początku zaskoczył mnie jego smak, ale następne kęsy powodowały że się zakochałam i już go nie ma, a planuję pieczenie na jutro.
Patrz też co jest w składzie fasoli w puszce- bo może ma ocet? Co może zmienić smak ciasta.
A ja bym chciała zjeść to ciacho!!! Ja staram się kupować mądrze, jednak muszę się przyznać że czasem też zdarza mi się zjeść w McDonalds ;(( to mocniejsze ode mnie ;p;p na szczęście to tylko od czasu do czasu, bo bym spuchła.
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu przestać obżerać się słodyczami ;(((
Stawiam na jakość. Przede wszystkim jakość. Zdrowe naturalne jedzenie, nie produkty. Wolę wydać więcej pieniędzy i mieć świadomość, że robię dla siebie coś dobrego i dbam o siebie. Jedząc śmieci tak naprawdę wydaję się fortunę. Bo każdy kęs ma znaczenie, a później trzeba jeździć po lekarzach, wydawać pieniądze na wizyty, lekarstwa, paliwo.
OdpowiedzUsuńJestem takiego samego zdania!! Mądre podejście!!
Usuńżeby nie napisac - dziwny przepis, napiszę - zadziwiający przepis :) chyba przetestuję :)
OdpowiedzUsuńmożna jeść bez ograniczeń, takie zdrowe!:)) ale wymyśliłaś!
OdpowiedzUsuńŚwietna alternatywa dla zwykłego murzynka! :D Mniam, mniam :)
OdpowiedzUsuńMoże nie zdrowe, a zdrowsze :P
OdpowiedzUsuńTeż walczę ze słodyczmi, ehh ciężka sprawa...
i zdrowe i zdrowsze ;-)
Usuńwcale nie jest to ciężka sprawa- nie trzeba z nimi walczyć- jest wiele zdrowych zamienników
Twój brzuch <3
OdpowiedzUsuńidealna, pyszna, i, co najważniejsze - zdrowa wersja, jadłabym! :)
OdpowiedzUsuńZdrowa wersja, mniaaaaaam! Niech mi tylko przyjdzie ochota na pieczenie, od razu się za to zabiorę! :D
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda!! Jestes tym co jesz :)))
OdpowiedzUsuńI oczywiście, że da się żyć bez sklepowych ciastek czy batoników. Taka wersja słodyczy, które Ty tutaj przedstawiasz- jest najlepsza!!
To ciasto wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńJesteś po prostu genialna! Ciasto z fasoli, tego jeszcze nie słyszałam, muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz! ;)
wygląda pysznie, ale czytając składniki i tak go nie zrobię :)
OdpowiedzUsuńCiasto jest w piekarniku... Suspense ! :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak wyszło :)
UsuńCos skopsalam widocznie...
UsuńNajpierw co w tym ciescie dobrego:
1) nie czuc absolutnie smalu fasoli, za to przyjemnie oleju kokosowego. Olej kokosowy wyprobowalam w kuchni po raz pierwszy i bardzo mi sie spodobal i smak i konsystencja.
2) jest lekkie, soczyste i sycace
A tu moje uwagi:
3) Za mocno czuc bylo smak kakao a niewystarczajaco slodkosc - prawdopodobnie jest to skutkiem bledu "aptekarskiego" - siadla mi waga kuchenna, a lyzka lyzce nierowna
4) Ciasto robilam z dziecmi, one psychologicznie nie moga sie przekonac do fasoli (mimo, ze potwierdzily punkt 1))
Nie poddam sie, bede probowala wariant z bananem:)
PS. By the way - zapraszam Cie do zabawy: http://mynameisyaga.blogspot.fr/2014/01/liebster-award.html
A bo smak kakao i słodkości trzeba samemu sobie dobrać, mnie taka słodkość jaką podałam pasuje. Ale na następny raz zwiększ ilość miodu lub czegoś słodkiego co dodałaś do ciasta i dodaj orzechy jak dzieci lubią, albo małe kawałki gorzkiej czekolady do ciasta, które się rozpuszczą w trakcie pieczenia i ciasto będzie wilgotniejsze w środku. A moim hitem nr 1 w tym cieście jest polewa z gorzkiej czekolady- czekoladę rozpuszczam w kąpieli wodnej, dodaje do niej łyżeczkę oleju kokosowego i polewam ostudzone ciasto- NIEBO!!
UsuńDodalam ksylitol, masa fasolowo-ksylitolowo-jajeczna byla slodka, pozniej skopalam z tym kakao. Zobaczymy nastepnym razem :) Poki co, koncze to fasolowe ;)
UsuńDziewczyno Twoje ciasta wyglądają obłędnie i pomyśleć, że są taką dawką zdrowia! Ja staram się unikać tradycyjnych ciast, nie kupuję słodyczy i ogólnie staram się odżywiać zdrowo i z umiarem, dodatkowo ćwiczę codziennie :). Unikałam pieczenia jak ognia bo nie znałam za bardzo przepisów na zdrowe ciasta, a gdy już coś piekłam to zwykle nie smakowało mi w ogóle :( ale patrząc na te przepisy stwierdzam, że od czasu do czasu upiekę sobie ciasto z fasoli albo ciasto marchewkowe i jestem pewna, że w końcu wyjdzie mi smaczne co nieco :).
OdpowiedzUsuńPS: Dopiero wczoraj odkryłam Twojego bloga, całkiem przypadkiem ale już Cię uwielbiam!
Ciasto z fasoli ? :o jestem w szoku, ale wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńGenialny przepis!
OdpowiedzUsuńChyba wypróbuje :)
Pozdrawiam!
Świetny przepis! Ciasto przepyszne. Następnym razem dam tylko trochę mniej kakao bo dało sie wyczuć taka goryczkę. Na następny dzień jeszcze lepsze i super wilgotne! PYCHA! Czy wyjdzie tak samo dobre z białej fasoli?
OdpowiedzUsuń