Z dnia na dzień jest coraz cieplej, więc warto skorzystać z tej okazji i wyjść na zewnątrz by potrenować.
Trening na dworze niesie ze sobą wiele korzyści :
uodparniamy się na choroby
Hartowanie organizmu: Biegałam cały okres jesienno-zimowy, w deszczu, w mrozie i nie byłam chora (ani kataru, ani bólu gardła) - czułam się za to rewelacyjnie i nadal tak się czuję. Ważna jest odpowiednia odzież.
lepiej dotleniony organizm
Naukowcy twierdzą, że pomieszczenie zamknięte jest o 60% bardziej zanieczyszczone niż na zewnątrz.
Suche powietrze, z dużą ilością dwutlenku węgla, np. w salach gimnastycznych jest przyczyną złego samopoczucia (dlatego bardzo ważne jest wietrzenie pomieszczenia, w którym ćwiczymy).
Główną zaletą treningu na dworze jest ciągły przepływ powietrza i korzystny wpływ promieni słonecznych.
opalenizna
Nie ma nic ładniejszego niż delikatna, naturalna i równomierna opalenizna. W bardzo ciepłe i słonecznie dni warto zaopatrzyć się w krem z filtrem.
relaks
Nic nie relaksuje bardziej niż natura. Szum liści, promienie słońca, zapach trawy lub jeśli ktoś należy do szczęściarzy to szum morza- tego nie da się poczuć na siłowni czy w domu.
poznawanie nowych miejsc i szlaków
Aktywność na dworze pozwala nam zapoznać się z naszą okolicą i zobaczyć ją z zupełnie innej perspektywy. Może się okazać, że kilka ulic dalej jest ciekawy park z siłownią lub możesz odkryć cudowny szlak do biegania w lesie. Daje to niesamowitą zabawę i polecam każdemu.
trening na zewnątrz jest ciekawszy
Ćwiczenia w domu są monotonne, oczywiście można zmieniać zestawy treningowe, urozmaicać je muzyką- wszystko zależy od naszych upodobań. Twierdzę jednak, że na dworze "bawimy" się zdecydowanie lepiej!
Jest wiele form spędzania czasu na świeżym powietrzu. Mój wybór:
bieganie
wrotki
gra w paletki + piknik.
Ladne zdjecia Ktos Ci porobil:) (w trzecim troszke za duzo nieba:))
OdpowiedzUsuńJa na zewnatrz lubie taki mini zestaw : skakanka + burpees - bez obawy ze sasiedzi przyjda robic skandal :)
Dziękuję :-)
UsuńSkakanka to idealny pomysł :-) wprowadzę w życie !
Oooo. Przypomniałyście mi o skakance :D
UsuńZgadzam się ze wszystkim :). Dzisiaj biegałam na dworze i była pełna radość :D. Na tej huśtawce wyglądasz tak niewinnie, jakbyś co najmniej miała 15 lat :D
OdpowiedzUsuńBo na tej huśtawce akurat mam 15 lat :P
UsuńTak- tak!! Bieganie daje pełną radość! Odczuwam to za każdym razem jak biegnę :-)
Uwielbiam trenowac na dworze! ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie trening na powietrzy daje dużo więcej energii i satysfakcji. Trzeba to wykorzystać dopóki jest fajna pogoda- nie za gorąco, bo wtedy to niesamowita udręka...
OdpowiedzUsuńracja, zauważyłam że biegało mi się lepiej zimą niż gdy był upał- dla mnie to odkrycie, ponieważ to mój pierwszy rok systematycznego biegania :P
UsuńZgadzam się, uwielbiam wiosenną pogodę. Biegam i podziwiam piękne widoki:)
OdpowiedzUsuńNo dobra, przekonałaś mnie. ;)
OdpowiedzUsuńO tak,aktywność na dworze to coś wspaniałego:) Cieszę się że i u Nas robi się już cieplej,wyciągnęłam rumaka i będę śmigać:)
OdpowiedzUsuńrumaka? rower? :-)
UsuńDokładnie tak:D
UsuńWyglądasz beztrosko :) ja na dworze jak na razie tylko biegam i skaczę na trampolinie :)
OdpowiedzUsuńKocham treningi na dworze! :) Świeże (choć może nie do końca czyste) powietrze, zmieniające się otoczenie (nawet jeśli ćwiczę pod domem, to i tak nigdy nie jest dzień w dzień tak samo) i ta opalenizna - podobno w ruchu opala się najlepiej :) Póki co jestem ciuchami bardziej zakryta niż odkryta, ale twarz zdążyłam już lekko przyrumienić ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz na tych zdjęciach! :)
Opalenizn to oczywista sprawa, że latem i to jak mamy najmniej ubrań na sobie :-)
UsuńDziękuję- sama sobie jestem fotografem :-)
Właśnie,z tej fascynacji oglądaniem nie napisałam jak pięknie tu wyglądasz:) Tak niewinnie:)
UsuńA może Ty masz przypadek Benjamina Buttona? Zamiast się starzeć to młodniejesz?:D
Wybieram efekt wampira ;-) którzy się nie starzeją, ani nie młodnieją. Jakoś recenzja Ciekawego przypadku Benjamina Buttona mnie nie poruszyła :>
UsuńWyrywek z recenzji "Po wielu latach zamiast starzeć się staje się coraz młodszy i umiera jako niemowlak w rękach ukochanej." HELP :D :D KTO TO WYMYŚLA??
Ale oglądałaś? Jeśli nie, to mimo hmmm recenzji, polecam.
UsuńTak..kiedyś...z 5 lat temu. Jakoś film nie zapadł mi w pamięci. Rzecz gustu.
UsuńU Ciebie byłby przypadek Agnes,która młodnieje i tak się utrzymuje:D Chociaż z tymi wampirami też jest nieźle:D
UsuńJeju, chciałabym tak Setterka :-) może to oczyszczanie mnie tak trzyma w młodym stanie ;-)
UsuńCoś w tym musi być:) Coraz bardziej w to wierzę.
UsuńDziś odkryłam pyłek pszczeli,same zalety a i smak super. Niebawem myślę że napisze coś o tym:)
przez całe zeszłe lato co tydzień w soboty chodziłam na bezpłatny pilates na trawie;-) było świetnie, bardzo sympatycznie reagowali przechodnie, no i była super okazja do poopalania się bez leżenia plackiem na trawie;-)
OdpowiedzUsuńNo właśnie- czytałam, że i nawet w mojej okolicy, w której mieszkałam w PL takie zajęcia były organizowane :-) Bardzo ciekawa inicjatywa.
UsuńAktywność na świeżym powietrzu? Zdecydowanie tak szczególnie dla rolek, roweru czy gier zespołowych typu koszykówka :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę bieganie na dworze niż na bieżni - zwłaszcza w taka pogodę :-) Ale siłówka to raczej w klubie. Natomiast przypomniałam sobie o badmintonie - muszę go wyciągnąć z czeluści strychu :-o
OdpowiedzUsuńMnie się gra w paletki przypomniała- uwielbiam :D
UsuńBiegi i rower, spacer:) Agnes powiedz mi kiedy ty na wszystko czas znajdujesz? Jesteś rewelacyjna:) Czy wogóle masz czas na sen??;)
OdpowiedzUsuńPlanuję sobie dzień :D Przy natłoku obowiązków najlepiej zaplanować wszystko.
UsuńPewnie, że mam czas na sen ;-)
zgadzam sie, nic lepszego, niz aktywnosc na swiezym powietrzu, ja szczegolnie uwielbiam rolki, rower, gry w pilke oraz spacery :)
OdpowiedzUsuńAle fajne te zdjęcia, dzięki córce spędzam o wiele więcej czasu na powietrzu i faktycznie zauważam na osiedlu kwitnące drzewa i każdą nową ławkę i roślinkę, a kiedyś.....ach szkoda gadać:)
OdpowiedzUsuńMam tak samo jak Ty! Od kąd biegam wcale nie choruję :)) A ile nowych miejsc dzięki temu odkryłam.. :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie- kolejny dowód :D czyli Ty!
UsuńWiększość ludzi myśli, że jak wyjdzie biegać w zimę to zachoruje i jeśli nie biegało wcześniej- systematycznie- to może i tak będzie. Ale osoby, które zaczynają biegać we wiosnę, mogą spokojnie dalej biegać przez jesień i zimę :-)
Ile razy słyszałam od mamy, żebym nie wychodziła przy takiej pogodzie (mróz, deszcz, śnieg) biegać, bo będę chora, a jakoś nigdy się to nie stało. Bieganie niesamowicie zwiększa odporność (zresztą sama aktywność fizyczna) no i przy odpowiednim ubiorze, pozostaniu w ciągłym ruchu (tak by nie przewiało nas), nie ma szans by zachorować :)
Usuńzdecydowanie same plusy :D w sobotę idę z przyjaciółką pobiegać, to będzie moje drugie podejście :D mamy zamiar wybrać się troszkę w rejony, których nie znamy i poznać ciekawe miejsca :D może odkryję jakieś idealne miejsce do biegania ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście zdasz relację? Bo jestem ciekawa co odkryjesz :D
Usuńpewnie :D może nawet zdjęcia zrobię :D byłam dzisiaj w Poznaniu na dniach otwartych politechniki, zakochałam się w tej uczelni i teraz po prostu nie mogę tam nie iść, zakochałam się też w tym mieście, a szczególnie okolicach dość sporego Jeziora Maltańskiego, które jest idealnym miejscem na bieganie i trening na świeżym powietrzu, aż nie mogę się doczekać przeprowadzki na studia hehe, choć do tego jeszcze trochę czasu ;)
UsuńOgromnie Ci życzę abyś spełniła swoje cele :-)
UsuńChyba wyciągnę skakankę i jutro pójdę z nią na dwór:)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak rower i rolki! :)
OdpowiedzUsuńO tak! na dworze ćwiczy się najlepiej. W dodatku mieszkam na blokach które się dopiero budują i niedaleko mam piękną polane!
OdpowiedzUsuńTrenowanie na świeżym powietrzu jest najlepsze, bo poza wysiłkiem fizycznym - to także czas dla mnie. Mogę podziwiać przyrodę i odkrywać nowe miejsca, o czym już wspomniałaś. Pracuję wiele godzin przy komputerze, dlatego kiedy tylko przyszły pierwsze ciepłe dni, korzystam jak tylko mogę - tylko w ten sposób mogę się w pełnie zrelaksować psychicznie. Pozdrawiam (:
OdpowiedzUsuńDokładnie! Szkoda tylko, że póki co pogoda jest jescze dość kapryśna :)
OdpowiedzUsuńW Londynie też idealnie nie ma :-) ale każda okazja do wyjścia na zewnątrz- nawet jak słońca nie ma- jest idealna :)
UsuńChciałbym tak fruwać na tej łące z Tobą:)
OdpowiedzUsuńtaka pogoda bardzo motywuje! cieszę się, że już wiosna :)
OdpowiedzUsuńCoraz więcej powstaje fajnych miejsc, gdzie można sobie poćwiczyć na dworku. Fajnie!
OdpowiedzUsuńMasz piękne ciało <3 chciałabym tak wyglądać <3
OdpowiedzUsuńDokładnie jak zawsze masz rację! :) Ja uwielbiam grać w różne gry na powietrzu. Tylko chłopaki muszą podrosnąć, bo na razie to nie mam z kim :( kiedyś z mężem graliśmy w kosza.
OdpowiedzUsuńŚledzę Twojego bloga od dłuższego czasu i tak sobie myślę, że może mogłabyś zrobić notkę o "zdrowych słodyczach" :) Oczywiście zdaję sobie sprawę, że istnieją zamienniki itp itd (o których zresztą pisałaś) ale myślę, że dla wielu dziewczyn smak słodyczy ze sklepu jest nie do zastąpienia, poza tym czasem nie ma czasu na przygotowywanie czegoś w zamian. Istnieją w ogóle batoniki/ wafelki, które poza cukrem dostarczają coś dobrego do naszego organizmu? Myślałam np. o takich Knoppersach albo Mlecznych kanapkach albo jakiś innych konkretnych produktach, które w reklamach prezentowane są jako te zdrowe (bo mają orzechy, kakao, mleko). Wiem, że pewnie powiesz, że powinnam ze słodyczy całkowicie zrezygnować, ale niestety nie każdy to potrafi. Dlatego właśnie byłoby super gdybyś mogła opisać tego typu produkty.
OdpowiedzUsuńTo jest bardzo dobry pomysł i dziękuję, że napisałaś do mnie. Na rynku istnieje wiele "dobrych gotowych słodyczy" i sama je zjadam, co zaprezentowałam dziś na fb. Niestety nie mogę, a nawet nie potrafię się zgodzić, że Knoppers jest dobry tylko dlatego, że w reklamie mówią tylko o orzechach, mleko i kakao. Skład produktach jest zawsze wymieniany od największej ilości do najmniejszej i ten batonik na pierwszych 3 pozycjach ma: Cukier, Tłuszcz roślinny i kolejny: mąka pszenna- dodam również czwarty składnik: mleko odtłuszczone w proszku.
UsuńJak widzisz nie mogę pisać o czymś z czym się nie utożsamiam.
Za to mogę napisać o batonikach, które odkryłam niedawno ich skład: daktyle, orzechy nerkowca, rodzynki i kakao i smakują jak niebo !!! :-)
Racja, właśnie patrzę na skład i cukier jest faktycznie na pierwszym miejscu ;(((( Hmmm generalnie baaaardzo trudno jest znaleźć na półkach coś słodkiego ale i zdrowego, dlatego nigdy nie wiem na co mogę sobie pozwolić i sugeruje się reklamami. Najczęściej własnie jest to u mnie Knoppers albo Kinder Bueno albo Mleczne kanapki, często ciastka BellVita lub coś w tum stylu (w sumie teraz to już wiem, że powinnam poszukać czegoś innego, tylko czego????). Uwielbiam czekoladę, więc fajnie gdyby istniało coś, co ma w sobie chociaż prawdziwe kakao w dużej ilości, a nie tylko sam cukier. Naprawdę myślę, że takie zestawienie dość zdrowych słodyczy byłoby ratunkiem dla wielu z nas. Tylko z tego co przeczytałam mieszkasz w Anglii, więc pewnie dużo tych zdrowych słodyczy w Polsce nie będzie dostępnych. W każdym razie- poratuj nas! ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Po zaniechaniu pływania mój organizm oszalał! Katar mam od soboty, straszny! No, ale wyleczyłam się już z gorszych dolegliwości i zamierzam "się rolkować" niebawem. :)
OdpowiedzUsuńZacznijcie walczyć z Mafią Farmaceutyczną i jej poplecznikami używając Zapperów i biorezonatorów a puścicie ich z torbami bo nie będą mieli kogo leczyć.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=6MN9402Ynrc&list=UUei2F8XW9VA9UIOXLXf4l_A
Ja jestem zdecydowanie zwolenniczką ruchu na świeżym powietrzu. Szczególnie jak jest ładna pogoda.
OdpowiedzUsuńJak to wyjść na zewnątrz? przecież można umrzeć od udaru słonecznego a poparzenia od słońca gwarantowane. Na szczęście mam blisko siebie siłownie to chodzę sobie na zumbe do Saturn Fitness na Bielanach i trenuje w klimatyzowanej sali. Czasem zostaje na siłowni trochę odpocząć bo przez ten żar z nieba nie chce się wychodzić z klimatyzowanej sali.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ćwiczyć na dworze, jak już jest ładne słonko wiosenne :)
OdpowiedzUsuńTrening na świeżym powietrzu zawsze na plus. Słonko jeszcze wychodzi także warto!
OdpowiedzUsuńNa świeżym powietrzu jest trochę inaczej niż w zamkniętym pomieszczeniu. Trochę inne powietrze i atmosfera.
OdpowiedzUsuńPowoli zbliżają się ciepłe letnie dni więc zaczną się treningi na świeżym powietrzu. Trzeba zaopatrzyć się w nowe ubrania na trening i lecieć ćwiczyć! Dbajmy o siebie by żyć w zdrowiu.
OdpowiedzUsuń