Zjedz mnie

Jedzenie sprawie wiele przyjemności, sięgamy po nie nie tylko jak jesteśmy głodni. Towarzyszy nam w chwilach dobrych i złych, raz nam smakuje, a kolejnym razem nie. Jedzenie nas otacza, codziennie się zastanawiamy co zjeść- to jest nasz codzienny rytuał. 

Wszystko co kolorowe, ładnie podane z odrobiną fantazji wprawia nasze kubki smakowe w "ruch", chcemy ich użyć i zatapiać się cudownym smaku. Jedzenie krzyczy do nas "zjedz mnie".

Kolejną sprawą są sztaby ludzi pracujących nad wyglądem jedzenia, niekoniecznie zdrowym. Ma cieszyć oko, ma sprawiać, że pragniesz jeść. Reklamy są komponowane w taki sposób by oddziaływały na emocje, bo jedzenie jest emocją. Jest doznaniem, które uwielbiamy.

Dlatego warto sprawić by te doznania towarzyszyły nam podczas zdrowych pełnowartościowych posiłków, które sami przygotowujemy.

Fantazja #1

Warzywa zatopione w cieście naleśnikowym

 Na patelni dusimy ulubione warzywa. W moim przypadku to:

fasolka szparagowa,

czerwona cebula,

papryka,

cukinia,

bakłażan.

Przyprawiamy do smaku solą, pieprzem i chilli. Jak warzywa będą miękkie to zalewamy je ciastem naleśnikowym.

Składniki ciasta: mąka kukurydziana, jajko, woda, sól- proporcji nie znam, ma mieć konsystencję ciasta naleśnikowego.

Smażymy aż się zarumieni i delikatnie obracamy na drugą stronę. 

Smak niesamowity! Uwielbiam takie eksperymenty.

Fantazja #2

Naleśnik z owocami

Naleśnik (skład: mąka kukurydziana, jajko, mleko migdałowe), dżem bez cukru porzeczkowy i kiwi.

Naleśnik z bananem, winogronami, borówkami i czereśniami.

Fantazja #3

Sałatka z kurczakiem i ciecierzycą.

Skład:

sałata,

pomidor,

oliwa z oliwek z przyprawami,

ciecierzyca,

kurczak w curry z chilli.

A do tego miseczka ryżu brązowego z curry i kurkumą.

 Oto moje 3 ulubione 'Fantazje', którymi się delektuje podczas posiłków. 

Ale co jest najważniejsze by jedzenie nie tylko sprawiało przyjemność, ale było zdrowe i jak najmniej przetworzone. Staraj się wszystkie posiłki przygotowywać w domu, nawet jak cały dzień jesteś po za nim. Baw się jedzeniem, komponuj własne dania, poznawaj nowe smaki i nie bój się eksperymentować.

Mój sekret na idealną sylwetkę:

nie liczyć kalorii,

jeść to co się lubi w wersji zdrowej,

czytać etykiety,

nie jeść słodyczy sklepowych,

piec własne 'fit' ciasta,

odwiedzać sklep ze zdrową żywnością,

biegać,

trenować,

stosować obciążenie podczas treningu,

odpoczywać,

relaksować się,

unikać cukru (nawet tego ukrytego),

przygotowywać wszystkie posiłki sama,

pomijać wszystkie "diety" szerokim łukiem,

pić dużo wody,

próbować nowości,

eksperymentować z jedzeniem,

nagradzać się

i....

cieszyć się życiem!

 Prawda, że proste? ;-)