Jesień niesie ze sobą możliwości. Nie trzeba siedzieć na kanapie zajadając bułeczki cynamonowe (chociaż to kusząca opcja), ale można dalej wychodzić, działać, biegać czy spacerować. Właśnie jesień jest dobrym momentem by zacząć biegać, w sumie tak samo jak wiosna. Dla dobre momenty na start, więc skoro mamy TEN moment, to warto z niego skorzystać.
Jeżeli myślałeś, aby rozpocząć swoją przygodę z bieganiem, lub rozpocząłeś dośc niedawno i nie wiesz co założyć na siebie podczas jesiennego biegu, to warto skupić się na twoich najsłabszych miejscach. U mnie to uszy i dłonie, zawsze muszę je osłonić, bez tego zamarzam. Reszta już nie jest tak bardzo istotna. Każdy musi testować i sprawdzać na sobie, bo ja widzę zimą biegaczy w letnich ubraniach biegowych i zastanawiam się 'o co chodzi, czy oni oszaleli?'
Skoro to indywidualna sprawa, to moją radą jest warto ubrać się odrobinę za grubo. Dodajesz np. opaskę na uszy, którą zawsze możesz ściągnąć lub zakładasz przewiewną kurtkę, którą możesz przepasać na biodrach. Opcji jest wiele, jak wiele jest ludzi, dlatego zapraszam do filmu.
Co warto mieć w swojej szafie:
- sportową bieliznę, która nie ugniata, jest idealnie dopasowana i bardzo komfortowa.
- skarpety do biegania, które zakryją kostkę.
- leginsy z wysokim stanem, dobrze dopasowane.
- sportową bluzkę z długim rękawem.
- katanę bez rękawów z kapturem na cieplejsze jesienne dni.
- kurtkę do biegania, przewiewną na zimne lub deszczowe dni.
- nerkę, aby schować to co potrzebujesz, dobrze dopasowaną, aby ci nie 'skakała' podczas biegu.
- czapka z daszkiem.
- opaska na uszy.
- odpowiednie sportowe buty.
Oczywiście nie użyjesz wszystkiego jednocześnie, ale warto mieć na uwadze zmienność pogody jesiennej. Te rzeczy będą do wykorzystania podczas zimy czy wiosny.
Życzę miłego biegania. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz